„Czekam na wiatr, co rozgoni czarne, skłębione zasłony…" Wspominaliśmy już, że dotąd w Kościele przeważała narracja, wedle której „niewidzialne posłania" były przez całe wieki zarezerwowane dla wybranych, dla elity, dla mistyków. . 717 422 648 730 497 606 69 307

czekam na wiatr co rozgoni